Nazywam się Piotr Paprzycki. Z rekonstrukcją historyczną swój los związałem w wieku 16 lat, przystępując do nieistniejącego już Bractwa Rycerskiego w Olsztynie. Tam poznałem Marcina Gulczyńskiego (obecnie ARMA-PL Olsztyn), który w momencie rozpadu Bractwa zainteresował się DESW. Marcin zorganizował wówczas kilka seminariów, które poprowadził Bartłomiej Walczak. To właśnie w oparciu o jego wskazówki i nasze usilne interpretacje traktatów proboszcza Hansa Lecküchnera i mistrza Sigmunda Ringecka „wskrzeszaliśmy” w Olsztynie Dawne Europejskie Sztuki Walki. To były wspaniałe czasy.

W 2010 roku przyjechałem do Warszawy i przyłączyłem się do Sekcji Warszawskiej. Było to moment, gdy prowadzenie treningów zaczęło przechodzić na ręce Maćka Talagi, Maćka Zająca i Pawła Białasiewicza. W pierwszych latach byłem zatem pokornym uczniem szanownych Panów i do dziś, choć często przyjmuję rolę instruktora, nadal uważam się za ich ucznia, z tym, że już nieco mniej pokornego (w dobrym tego słowa znaczeniu).

Za moją główną broń uważam długi miecz, choć w przeszłości uczyłem się posługiwać również kordem i nożem. Swoją praktykę uzupełniam zaś doświadczeniami z filipińskiej sztuki walki Doce Pares, którą niegdyś trenowałem.

Treningi prowadzę lub współprowadzę od 2013 roku, mam również ogromną przyjemność aktywnie współtworzyć Warszawską Sekcję ARMA-PL oraz od 2010 roku w ramach Sekcji zajmować się organizacją jedynej w Warszawie ogólnopolskiej imprezy DESW, Warszawskich Warsztatów Walki – W3. Ponadto, w latach 2013 – 2015 pełniłem funkcję wiceprezesa, a potem prezesa Polskiej Federacji Dawnych Europejskich Sztuk Walki FEDER, czyli przedstawiciela polskiej sceny DESW za granicą, zwłaszcza przed międzynarodową federacją IFHEMA.

ODZNAKI: